Co dwa serca to nie jedno...
...kochajmy się póki życie miłe jest i pozwala nam..
Każdy dzień ,każda noc spędzona razem
lecz osobno ..Doprowadza nas do
euforii....
Dobrze wiemy ,że łączy nas miłość lecz
nie wiemy na jak długo ........
Gdy się pierwszy raz zakochamy i
odejdzie bliska nam osoba łzy się leją
,żal zamienia się w tęsknotę i otacza nas
trwoga.....
Poszukując swej drugiej połowy
,odrzucamy co nam dane i poszukujemy jej
dalej ..
Dlaczego los spłata nam figle ,dlaczego
nie możemy być z osobą ,którą kochamy
,dlaczego na kogoś innego jesteśmy
skazani ?????
Tylko Ten na Górze wie co robi ,łączy
osoby ale nie zawsze wszystkich ..Mimo,że
nie chcemy to jednak upadki mamy
,chwile słabości ale wiemy ,że i tak
napewno kogoś pokochamy .....
Może to i sens ma lecz może nie ,każdy
jest "wybredny ",szuka właściwej osoby
,z którą stworzy normalny związek
,stworzy to o czym każdy marzy ....
Pieniądze tu nie grają roli ,lecz jednak
swą wartość mają ...Ale czy przez nich
ludzie się szczerze kochają .....??
Większość osób gdy je ma nie rozumie co
oznacza słowo Kocham ....Lecz gdy
kiedyś oni stracą je zrozumieją ,że
dwa serca to nie jedno ......
Mimo wszystko ludzie powinni kochać się
i stwarzać dobro ,i dawać przykłady
innym osobom ,którzy chcą zrozumieć
miłość .....
....kiedyś odejdziemy i tak w zapomnienie ale miłość nie zgaśnie.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.