Co mnie tu trzyma?
Autobus narasta zmęczeniem
sunie drapieżnie w dal
wijąc się między dziurami ulic
z pewnością jeszcze pamięta czasy Gierka
zapach taniego tytoniu
rani moje nozdrza
zawieszam oczy na pękniętym oknie
którego już nie można otwierać
w tym kraju nad Wisłą gdzie
błogosławieństwem jest praca
heroizmem zaś dwójka dzieci
bohaterstwem samo trwanie
rodzina uskrzydla nadzieją
jestem spokojem lepszego jutra
choć bieleją włosy na skroniach
autor
kamykow
Dodano: 2013-08-21 20:22:00
Ten wiersz przeczytano 2343 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
bardzo ładny wiersz, pozdrawiam
Bardzo dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.
najdusia mnie ubiegł, gdy słyszałam po raz pierwszy tę
piosenkę, miałam łzy w oczach, Twój ładny wiersz od
razu ja przypomniał:
http://www.youtube.com/watch?v=rOi5tdSFnWI
Odpowiedź znajdziesz w piosence
Andrzeja Rosiewicza ,, PYTASZ MNIE ... ,, .
Pozdrawiam.
Czasy Gierka, dobre ale pamiętam:):). Trzyma Cię
rodzina. Pozdrawiam
praca i rodzina o to chodzi pozdrawiam
Dobry wiersz, bardzo mi się podoba...a co Cię tu
trzyma? wiesz dobrze, RODZINA i OJCZYZNA. Pozdrawiam
ciepło
dzisiaj najszczęśliwszy ten co ma pracę i rodzinę
blisko w:)
" rodzina uskrzydla nadzieją"...
Wspaniałe przesłanie.
Pozdrawiam :-)
Nadzieja na lepsze jutro...być może.
...rodzina uskrzydla nadzieją...ładnie :)
Pozdrawiam :)
Podoba się mimo, że optymizmem powiało tylko z tego
wersu: "rodzina uskrzydla nadzieją".
Miłego wieczoru.
Trzyma praca rodzina.Ładny.Pozdrawiam.