co nigdy...
Zasypiam, myśląc o Tobie,
bez końca jest noc i marzenia.
I miłość też nie przemija
zabić jej się nie da.
Zostaniesz więc ze mną
okruchy twych pocałunków.
Twój dotyk na mej skórze.
I miłość ta prawdziwa
co nigdy już nie umrze.
autor

handzia

Dodano: 2009-01-09 18:27:29
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Całkiem fajna miniaturka...
Ciekawie.ciekawie -Pozdrawiam