Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

codzienność

Osamotniony
w codzienności brodząc
przez szarość dnia
ciemność nocy
po omacku
jak niemowlę
na czworakach
w przytłaczającej przestrzeni
do celu
do końca
co początkiem nowego
bywa
całkiem nieświadomym
oparcie
dłoń
uśmiech
szczere słowo
czasem łza na policzku
czasem dreszcz
przerażenia
to zwykła droga
człowieka...

autor

darkoblue

Dodano: 2009-04-21 08:33:50
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Paulla Sz. Paulla Sz.

dobrze napisany bez dziwactw, duży +

------ Plastuś ------ Plastuś

Człowiek jest wiecznym wędrowcą, od poczęcia po
wędrówkę w zaświatach... A że przy tym towarzyszą mu
różne emocje (pozytywne i negatywne) cóż - podkreślają
jego człowieczeństwo. Prosto napisane i może dlatego
przypadł mi do gustu (poruszył szare komórki)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »