codzienność
Wśród ludzi tłumu o pustych oczach
Martwe iluzje w myśli się tłoczą
Iluzje szczęścia na górskich zboczach
Oni nie widząc śmierci wciąż kroczą
Instynkt bez serca, człowiekiem zwierze
Ich oczy trupie, bez namiętności
Ktoś mówi *kocham, kocham cie szczerze!*
Jak można kochać nie znając miłości?
autor
Bamboosh
Dodano: 2006-12-17 20:59:48
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.