Coś niewyobrażalnie nieistotnego
Czasem człowiek usiądzie samotnie
wpatrując się w puste ściany
Popatrzy na nie, usiądzie wygodnie
Zapyta sam siebie za co jest skazany
Na potępienie, cierpienie, nieistnienie
W wiecznej pustce oddany nicości
A to przecież dobija się uczucia
pragnienie
Przeszywając do szpiku wszystkie kości
Zapytany nie odpowiada, milczy w
pragnieniu
Z kamienną twarzą, bez wyrazu żadnego
Dusza pogrąża się w nieustającym
cierpieniu
Zmienia się w coś niewyobrażalnie
nieistotnego
autor



Mefo



Dodano: 2011-12-21 15:21:44
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.