CoS o SwIeTaCh .....
Dla samej mnie w dniu jutrzejszych urodzin...
Może i Jezus taki maleńki był ...
Ale sie narodził ...
Może i jeszcze nic nie czuł ...
Ale czuł ...
Narodził się jako nikt ...
ale zasłynął ...
Moze i zastał ukrzyżowny ...
ale zmartwychwstał ...
Może stajenka nie dobra dla Boga ...
Napewno nie ...
Może jak chłód do szpoki zagląda ...
może to Bóg ...
Napewno sprawdza jak sie Jesusek czuje
...
O tak ...
A on chciaż zimny i nie nakarmiony ...
to sie raduje ...
Bo gdy za kilkanaście lat ...
zbawi swiat ...
To ludzie uwieżą ...
w Imię Jego Ojca ...
I dla reszty moich przyjaciół ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.