Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

coś w tym było / proza

Coś w tym było

Kiedy się rozbierała, mył ręce bardzo dokładnie. Zapytała, czy nie chciałby wyjść
- przecież widzi pani, że jestem odwrócony.
W końcu stwierdziła, że dlaczego nie. Ściągała z siebie ubranie tak dziwnie nieporadnie - on powinien wyjść - myślała. Kiedy się położyła na kozetce, przykryła ciało częściowo ręcznikiem, w pokoju nie było zbyt ciepło. Pomieszczenie było w miękkim półmroku, bordowy kolor ścian był pokryty taką ciemniejszą mozaiką, paliła się mała świeczka. Na ścianie wisiał mały metalowy krucyfiks. Na jego ręce zauważyła obrączkę. Zaczęli rozmawiać o wszystkim, o życiu, pracy, dzieciach. Wtrącała czasem jakiś żart wynikający z tematu ich rozmowy, oboje wybuchali śmiechem. Pytała w jakim stanie są jej mięśnie, opowiadała mu o urazach z dzieciństwa. On słuchał a później dotykał tego miejsca i gładził. Mówiła też o sobie, ale nawet zadając jemu osobiste pytanie otrzymywała odpowiedź, taką normalną bez ubarwień. Kiedy skończył, odwrócił się - może się pani ubrać.
Znowu mył ręce, powiedziała - ten wzór na ścianie zna pan chyba na pamięć.
Odpowiedział, że w zasadzie skupia się raczej na myciu rąk. Gdyby nie jego spocone plecy pomyślałaby, że to prawda.


Elena Bo

autor

Elena Bo

Dodano: 2015-10-04 23:22:55
Ten wiersz przeczytano 1838 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Donna Donna

W gabinecie ginekologa nie byłoby chyba palącej się
świeczki, czyli jakiś masażysta? a co do jego mowy
ciała (spocone plecy) no cóż to tylo człowiek.
Pozdrawiam.

obywatel69 obywatel69

bardzo fajny tekst, trochę dwuznacznie, hmmm,
pozdrawiam

Ewa Kosim Ewa Kosim

To nie był gabinet masarzu z pewnością

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zazwyczaj pacjent rozbiera się przed masażem w osobnym
pomieszczeniu lub za parawanem, masażyści zaś nie
powinni mosić żadnej biżuteri na rękach a na dłoniach
tym bardziej nawet obrączki, więc nie wiem czy to
opisana została tutaj wizyta w gabinecie masażu bądź
fizjoterapeutycznych. Odnośnie nagości nasuwa mi się
refleksja, że wstydząc się ciała obnażamy wnętrze, w
zupełnie niewinnej rozmowie z kimś bliżej nieznanym.
Pozdrawiam serdecznie i wieczorem wrócę, zaciekawiło.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Też wiem, ciekawa jestem czy dobrze czytam :)

nocsłońca nocsłońca

Czyżby miłość/może bardziej fascynacja/ od pierwszego
masażu :). Ładnie napisałaś, jest napięcie no i
ciekawie zakończyłaś . Jaka będzie odpowiedź? :)
Pozdrawiam.

Elena Bo Elena Bo

wieczorkiem Wam odpowiem :))Ela nie mów, bo już nic
nie powiem :)))

grusz-ela grusz-ela

A ja wiem, ale nie powiem :))))

karat karat

Ciekawa scena! Pozdrawiam!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

pan ginekolog czy inny specjalista, zabawiający się z
pacjentkami? tak odbieram ten obrazek, może się mylę;)


/zadając jemu/ - zadając mu, napisałabym;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Eleno muszę przetrawić Moze jutro Dzisiaj mogę tylko
wyrazić podziw dla twojej wyobraxni Jak na razie to
mam dwa skojarzenia i wybieram pierwszą ze to
masarzysta ale być moze się mylę a o drugiej no cóż
... moze już jutro
Pozdrawiam serdecznie Elenko :)

Ola Ola

Coś w tym jest, może zachęta na seks:-) :-)
Pozdrawiam Eleno:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »