Cóż po tym Kochanie...

Oj Oj Oskarze moje uwagi poszły na marne-:((.

"odnaleźć natchnienie
trud to daremny"spisać wszystkie swoje ulubione słowa

Bardzo Ładny wiersz Oskarze.Nie wiem, dlaczego okienko
ucina teksty.W takim zapisku ładniej wygląda i widać
rymy. "deszcz pada szary wczesnojesienny
umilkły marzenia przygasa zmęczone słońce
odnaleźć natchnienie trud to daremny
wszystko już było i miało swoje smutne końce

a może to tylko jesienne zmierzchu dnia nastroje
co barwy gubią jak opadające mokre liście
nie zgubimy nadziei gdy będziemy wciąż we dwoje
chcę wierzyć że znów rozkwitnie ona promieniście

cóż po tym kochanie że świat naszych pragnień
nie spełnia zanim na kolana upadniesz rzuć się
prędko
w moje ramiona i ta garstka przyjaciół nasze
życie na szczęśliwsze zmienianie czuję deszczu
gdy blisko jesteś dziewczyno wymarzona
"Miłego dnia.

Z bliskością innych-lżej. Ładny wiersz.Pozdrawiam C

zmysłowo ciepło do pełna
ogrzewasz słowami
pozdrawiam

a ty trzymaj ją mocno jak już wpadnie w twoje ramiona,
pozdrawiam

Umiesz o miłości pięknie pisać…


Pozdrawiam serdecznie:)

Niech sobie będzie słota na dworze, najważniejsze jest
kochające serce-obok nas!
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny:)

Ciepło, romantycznie i z odrobiną melancholii.
Pozdrawiam:)

Bardzo ładny wiersz.Ważne,że wciąż we dwoje.Wszystko
się pokona.
Pozdrawiam

to jak jest blisko ta wymarzona to obejmij ja szybko
ramionami.uśmiech posyłam

marzenia, natchnienie, nadzieja, wiara, pragnienie
wszystko to miłość:)

Fajnie Oskarze ! :) Miło czytać Twoje wiersze :)
Pozdrawiam :)

Miłość parasolem na deszcz! Pozdrawiam '))

klasowy wiersz pozdrawiam