Ćwir ćwir!
Ze ślizgawki do poprawki Wiesiu!
Ćwir ćwir!
Ćwir ćwir zaćwierkała.
Myśli, wróbla złapała.
Młodego szybko omota.
Starego, gdy jego ochota.
Młody do amorów
Szybko przystępuje.
Stary medytuje
Czy warto się parzyć?
Nie raz się sparzył.
Smutno mu było
Gdy pomyłkę odkrył
Jej już nie było.
W młodym chemia buzuje
W starym się stabilizuje
Miłość w przyjaźń przemienia.
Zacytuje:
Miłość to kwiat róży
Przyjaźń to wierzba płacząca
Wierzba oprze się burzy
Kwiat róży wichry roztrącą.
Zbyszek.
Komentarze (1)
Na nic ćwierkanie, gdy nie stanie, albo gdy ćwierkać
się nie bardzo chce. Wtedy jest źle!