cykl dłoni
umierasz mi przez dłonie
położony od małego palca
bo tam wszystko co drobne
i kruche
bojaźliwe
dalej jest palec z różą co
symbolizuje pokolenia
jesteś więc wymierającym gatunkiem
wieczności
w palcu środkowym mieszczą się
światy o krzywych drogach
nieporozumienia i drżenia w ubiegłych
nocach
palec wskazujący daje nam radości i
grzechy te drobne zmysłowe
namiętne i szybkie wolne
gwałtowne
na końcu jest kciuk przez który
miłość tętnicą przepływa z serca do płuc
i wdychana na nowo staje się
tobą
Komentarze (2)
Dłoń miłości... cudowny kosmos dotyku:)
Pozdrawiam:)
Jestem pod wrażeniem temat i dobór słów pozornie
prostych ,a tak trafiających do przekonania...