Cynamonowe Święta

Dziękuję za miłe słowa :)
A co do wiersza - aż czuję mój ukochany cynamon! :)
Pozdrawiam, Ravenn.

działa na wyobraźnię, a przy okazji taka ciekawostka z
mojej strony - ponoć zapachy zapamiętuje człowiek
najwyraźniej i na całe życie. Tym bardziej więc jest
to zmysłowe doznanie. A teraz zamawiam, jeśli można
wiersz o paście grochowej, barszczu i pasztecikach z
kapustką i grzybami. Nie wiem, jak u Ciebie, ale u
mnie zawsze takie są na Wigilię i są przepyszne, bo
robi je moja Mama, a Ona zna się na rzeczy. Na prośbę
dam przepis e-mailem ;)

Gdy zobaczyłam tytuł już mi zapachniało ,jak kiedyś w
domu rodziców.
Ładnie to ujęte.
pozdrawiam i wesołych świąt zyczę.

Piękny, pachnący wiersz.
Radosnych świąt, Cicha:)

cynamonowo, piernikowo - niebo na ziemi i jakże
niecodziennie...
ślicznie i zmysłowo!
Wesołych Cynamonowych ŚWIĄT!

POZDRAWIAM

Cynamonowy wiersz jest smaczny. Pozdrawiam.:)

Ładny ten Twój świerk. Cynamon, pycha. Zdrowych i
pogodnych świąt.

Piękne te cynamonowe święta- wszystkiego dobrego.

Cynamonowe święta...aż zapachniło ciastem:)) Czy nie
powinno być Mikołaja sań? Pozdrawiam :))))

Bardzo mi się podoba, ładnie zapachniało cynamonem i
świętami. Pozdrawiam :)

Szarlotkę, makowiec uwielbiam... za cynamonem nie
przepadam, ale jak ma tak być to trudno!

Wesołych Świąt.

Piękny, radosny wiersz.
Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.

ładnie świątecznie.Radosnych Świąt życzę

uwielbiam cynamon i Święta :-) pięknie pachnący wiersz
:-)

I kuszą zapachami... Świątecznie pozdrawiam 'D