cyrkonia

znam to uczucie, brr... czemu miłości więdną?

Dobra miniatura, w której dosłownie wylałaś wrzątek
emocji.
Teraz warto ostygnąć i zacząć się szlifować.
Pozdrawiam :)

Żadna cyrkonia, perełka, perła!!!
Podoba mi się bardzo-:)
Miłych snów gorąca dziewczyno.

bardzo dramatyczna miniatura, bardzo

Pięknie .. skradziony uśmiech ..myślę ..że jesteś
dalej perłą .. tak jak kiedyś i piękny masz uśmiech
..i nie matową cyrkonią .. tylko lśniąca bogatszą w
doświadczenia życia .. Uśmiechnij się ..))

to chyba to c"zarna godzina" gdyby ona nie zabierała
życzliwości świata to dało by się wytrzymać takie no
życie

Brylantowa miniatura :) Podoba mi się też z
przymrużeniem oka ciekawe skojarzenie janusz.ka :)

Dobry tekst)
Niech Peelka, nie rozpacza, przyjdzie dzien
, znow pieknie zalsni w jego oczach, perla.:)
Pozdrawiam.

Perła zawsze będzie perłą...
Może z kolekcjonerem coś nie tak?
+ Pozdrawiam

Bardzo mi się podoba, czuć prawdę w twoim wierszu.
Pozdrawiam serdecznie: )

czyli taki:
cyrk -> on i (j)a

Usunięta to ja:)

Piękna mini :) piekna

Nawet nie masz pojęcia, jak Cię rozumiem! to smutne!
na początku, każda z nas jest perłą, po czasie,
jesteśmy tylko zwykłymi cyrkoniami:(

Pięknie piszesz. Mógłbym się utożsamić z Twoimi
wierszami. Wszystkie doskonale czuję i rozumiem. Z
pewnością gdybyśmy się znali zastanawialibyśmy się jak
pogodzić ogień z wrzątkiem. Pozdrawiam
Marek:)