Czar bez nakazu
Okienko wymyj się!
Niech działa zaklęcie!
Firanko powieś się,
bo jestem w zamęcie,
jak wiele zrobić trzeba…
Obiadku ugotuj się!
Jesteśmy głodni.
A pranie nastaw się,
bo będziemy brudni
a to już bieda..
Dywany do trzepania!
Marsz na trzepaki!
I śmieci bez gadania,
jak w wojsku chłopaki
natychmiast z rozkazu!
I słowo początkiem
się stało w mym domu.
Strapiona porządkiem
nie powiem nikomu,
jak działa czar bez nakazu…
Komentarze (17)
Czar bez nakazu - rozmarzyłam się - chciałabym znać
takie zaklęcie - chociaż od piątku jest w moim domu
wróżka mama :), więc chyba nie potrzeba mi zaklęć.
........................... to mój bzdurny komentarzy
(niemerytoryczny jak zwykle), ......................
to opinia o wierszu, "żeby dostać punkciki" podobno! a
to ................ miłe słowo jakieś lub
pozdrowienie, żeby się przypodobać!
Innowacyjnie dzisiaj u Ciebie:). Dobry wiersz.
Pozdrawiam
A GDZIE STARE POCZCIWE KRASNOLUDKI? PEWNIE CHĘTNIE BY
POMOGŁY W PRZEDŚWIĄTECZNYCH PORZĄDKACH A TAK CZUJĄ SIĘ
NIEPOTRZEBNE(JAK W" KINGSAJZIE" MACHULSKIEGO)
POZDRAWIAM
Świetnie wojsko wyszkoliłaś... dobry pomysł i super
wiersz:)
A wszystko zrobić trzeba, samo się nie zrobi... Wiem
coś o tym. Żona w pracy więc do roboty...
Pomarzyć dobra rzecz....dobra lecę bo mi się zupa
przypali........nara.........
Fajnie by było gdyby się wszystko samo zrobiło,świetny
wiersz z dozą humorku
Ciekawy wiersz. Podmiot liryczny został owładnięty
przez lenistwo, dlatego prosi,żeby wszysto samo się
wykonało.Wiersz humorystyczny.Czyta się go lekko i
rytmicznie.
Zostaw porzadki samym sobie,,,posluchaj
muzyki,,,przeczytaj dobry wiersz i w
nastroj swiateczny wejdz,,,powspominaj
rodzinny dom,,i zaplanuj przyszlosc swa...
mily wiersz.
Wszystko trzeba zrobić niby nie z rozkazu, ale tak
wypada, wszak święta się zbliżają, potem goście w kąty
zaglądają.
Też mi się czasem marzy, aby coś się samo zrobiło. Ale
końcówka tego wiersza daje dużo do myślenia - czyżby u
Ciebie w domu tak było? Do mnie niestety nie
przychodzą krasnoludki, chyba, żeby nabałaganić
Pozdrawiam.
No właśnie przywykliśmy do codziennych obowiązków,nikt
nie musi mówić co dalej.A gdyby tak stoliczku nakryj
się...
Szkoda ze w realu tak nie mozna.
Wiersz fajny, ale w zyciu to chyba tak nie ma ? - a
tak byloby dobrze.