Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

czarcie rżysko



niespełniony dzień wije się
z rozkoszy a może też z bólu
- jeden czort, gdy pozostaje
przeciwnością losu

zwiń na szpulę jak złote nici,
a później rozwijaj -
milimetr po milimetrze

delikatnie by nie zerwać choć
jednej chwili która istnieje
w snach.

tylko tam rozprzestrzeniamy się
na wpół żywi od przeciążonych myśli

powracają jak bumerang
i nie sposób dokonać rekonstrukcji
z blizn.

autor

Ewa Kosim

Dodano: 2017-09-06 19:51:24
Ten wiersz przeczytano 1300 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Radosny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

MariuszG MariuszG

Tytuł dobry.
Msz: skoro niespełniony dzień to z rozkoszy nie może
wić się.
Ale to moje widzimisię.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

kalokieri jesteś mądrą dziewczynką :) dziękuję

Ewa Kosim Ewa Kosim

masz rację kali zmienię :)

kalokieri kalokieri

Ciekawe przedstawienie. Naj - to na wpół żywe
rozprzestrzenianie i dalej.
Zmieniłabym "zrobić rekonstrukcji" - na "zrobić
rekonstrukcję" lub "dokonać rekonstrukcji" - tylko
mbsw, pewnie błędne, wybacz.
Pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Podoba mi się, pomysłowe, pozdrawiam.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Moniko okej zamieniam :) ewo miło Ciebie widzieć :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Podoba się!
Jedynie zamieniłabym miejscami tam i tylko :)
Pozdrawiam Ewo :)

Ewa Złocień Ewa Złocień

Przewrotnie radośnie o brzydocie, ale pomysł z tą
szpula nici - genialnie :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

kremanko :) dziękuję kochani

krzemanka krzemanka

W moim odbiorze, to smutny tekst o niespełnieniu i
ucieczce w świat fantazji. A gdyby tak:
"z rozkoszy, a może z bólu"
zapisać drugi wers?
Miłego wieczoru:)

Donna Donna

Witaj Ewuniu. Czytam juz po raz enty i nasuwaja mi sie
dwie interpretacje. Pierwsza mowi o jakims dramtycznym
przezyciu o ktorym peelka probuje zapomniec, ale wciaz
powraca nie tylko w snach ale i na jawie. Druga
interpretacja idzie w zupelnie innym kierunku,
mianowicie, peelka cierpi kiedy nie moze byc blisko...
tego ktory wraz z nia tworzy te zlota nic, oni
nawijaja ja na szpule na potem kiedy tesknota jest tak
duza, ze wtedy przywoluja te wszystkie przezyte chwile
aby znow znalezc sie blizej tego upragnionego slonca.
Pewnie jedna i druga interpretacja do bani... ale
hehehe probowalam:) Usciski Ewuniu.

Ewa Kosim Ewa Kosim

Dziękuję kochani za czytanie i komentarze :)

Angel Boy Angel Boy

Czuć radość w Twoim wierszu :) Pozdrawiam serdecznie
+++

anna anna

ne potrafię doszukac się radości w Twoich słowach.
Powiedziałabym, że to wiersz o trawieniu przeżytych
chwil.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »