Czarne na białym
Bo Chopina na klawiszach grają nasi -
nie tam żadna, nawet ładna, Kobayashi.
Na konkursie, Polak z Polką to ozdoba.
Kobayashi - nigdy w życiu. Jasiek Koba!
Ten to zagra nam etiudę i preludia.
On, tu w Polsce, proszę kogo, kończył
studia.
Nie w wiśniowym gdzieś grajdole koło
Tokio.
Koba lepszy od Japonki. To mówiłem ja -
Pinokio.
P.S.
Do konkursu wielu chętnych - oczywiste.
Jeszcze jeden chciał dopisać się na
listę.
Bo miał szansę na wygraną
po przedwstępnych, jeszcze rano.
Lecz nazwisko go pogrąża - Zaye Bistek
Andreasowi i Chianti, za inspirację, dziękuję.
Komentarze (16)
zostawiam uśmiech :)) pozdrawiam
Wszystkim Państwu dziękuję za przeczytanie.
Zwłaszcza Andreasowi i Chianti za inspirację i
komentarze
Ja cały czas zastanawiam się nad sytuacją,w której
jurorzy mieliby zawiązane oczy i nie znaliby nazwisk
poszczególnych wykonawców.Coś mi się wydaje,że byłyby
niezłe jaja.
Pozdrowionka Goldenie.
Na wesoło, ironicznie - mówiąc krótko - ślicznie.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
oprócz talentu trzeba mieć jeszcze dobre nazwisko, jak
widać.
:))
Dobra ironia, sądzę, że mogłam się do niej też
przyczynić, po moim komentarzu u Andreasa, ja nie
neguję dobrej gry innych nacji, niż polska, ja tylko
chciałabym aby nasi grali jak najlepiej i wygrywali,
bo to chyba naturalne, że kibicuje się własnej, nie
cudzej nacji, ale to nie oznacza negacji talentu
tychże nacji, to tak jak przykładowo z meczem piłki
nożnej, jeśli przeciwna drużyna gra lepiej, to jest
nam przykro, że nasi sobie kiepsko radzą i tyle.
Pozdrawiam, z podobaniem dla dobrej ironii.
Trafiony w punkt. Pozdrawiam weekendowo :)
Do konkursu, wielu chętnych - oczywiste.
Jeszcze jeden chciał dopisać się na listę.
Bo miał szansę na wygraną
po przedwstępnych, jeszcze rano.
Lecz nazwisko go pogrąża - Zaye
Bistek
Ironiczne i przewrotne, a że sierżant Garcia, ten,
który tropił Zorro, też gra, to niespodzianka:).
Plusa zostawiłam i ja -
Kobi Ta
:))
:))))
świetnie:)
czarno na białym widać że Koba Jas(z)i ...
Znakomity! :-)))
(a tak "na marginesie", ciekawe, co stało się z
figurką - prezentem dla pana MM z 19 października ;-))
Pozdrawiam, miłego weekendu.
:-)