Czarny płomień świec
Weź moje przeznaczenie
I ukryj w swym milczeniu
Sama niczego nie zmienię
Poddam się przeznaczeniu
Weź moje marzenia
I ukryj w swym marzeniu
Pragnę dotykać spełnienia
Poddam się przeznaczeniu
Weź moje rozmyślania
I ukryj w swym spojrzeniu
Czy myśli warte kochania?
Poddam się przeznaczeniu
Weź moje morze łez
I ukryj w swym cierpieniu
Niech rodzi się czarny bez
Poddam się przeznaczeniu
Weź moją zimną dłoń
I ukryj w swym łaknieniu
Za sercem tylko goń i goń
Poddam się przeznaczeniu
Weź moją brudną duszę
I ukryj w swym spaczeniu
Kawałek z serca pokruszę
Poddam się przeznaczeniu
Weź moją świecę
Całą w czarnym płomieniu
Otul, to pod piekło wzlecę
Poddam się przeznaczeniu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.