czas nagłej potrzeby ..
był taki ..
nie wiem kto ?
kochanek ?
żigolak ?
sprawiał przyjemność
nie myśląc o sobie
pojawiał się w chwili
nagłej potrzeby
zaspokajał
zmysły i
ból ciała
odchodził
nie pytany
i niczego nie chciał
zawsze gdzieś tam
zawsze na wezwanie
a to właśnie nadchodzi ten czas ..
zapamiętaj
autor
poprostu ona
Dodano: 2004-10-22 00:28:21
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.