Czas w nas
Pod kopułą gdzie wszystko się powtarza
nocna trawa rosą twarz okłada,
tak nieistotna osoba marna, mała
i dusza czarna jak noc ta jest czarna.
Sen zerwała między powieściami jawa
długopisu cień z lampki palce okłada
Z czoła na nią jak krew myśl pada
chłód zza okna niebieską płachtę
nakłada.
To wschód już blady nakręca prawa
Poranna kawa, praca, zabawa,
Brak czasu by badać to co otacza
Wokół dym, wszystko zwalnia...
słodka medytacja.
Komentarze (5)
Po nocy spokojnej,,,poranek i slonce
witamy z radoscia,,,mily zyciowy wiersz,,
pozdrawiam cieplutko.
One Love bracie ... Jah Jah swietny wiersz :) bardzo
mi się podoba. Napisz cos o naszym stwórcy :))
Pozdrawiam serdecznie
wiersz refleksyjny dobry podoba mi się bo wyciszenie
to czas na wnioski na zewnątrz
Noc jęst piękna, tak spokojna jak sen pozdrawiam
Życie się kręci jak co dnia, tylko noce tak naprawdę
są dla nas.