Czas niepokoju
Czas smutku, ciężko złapać dech
Ptaki przestały śpiewać
I nawet zachody słońca
stały się jałowe i bezduszne
Było tak dobrze,
grzaliśmy się w słońcu.
Po beztroskich dniach pozostały
Tylko ciepłe wspomnienia.
Żegnaliśmy się raz po raz
Ale nikt nie chciał odejść.
Ale kiedy znów wróci wiosna,
przestanie padać
I ptaki znów zaczną śpiewać
Będziemy żartować z tego
Czasu niepokoju dusz
I jeszcze niejeden raz
Będziemy stąpać po promieniach
Słońca.
Dla najlepszych dziewczyn jakie znam, których nie sposób z imienia wymienić żeby nie poczuły się urażone w jakikolwiek spsób. Wszystkie jesteście wyjatkowe.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.