czas niepoliczony....
Tak...dużo łatwiej jest się spotkać
i zauroczyć czyimś sercem...
o wiele trudniej jest się rozstać,
tym bardziej, gdy się odejść nie chce.
Nie liczę czasu, kiedy boli...
bo wtedy trudno go policzyć...
i na złość płynie tak powoli,
że z bólu mogę tylko krzyczeć.
Cały mój świat zamknięty w ciszy,
pozamykane wszystkie drzwi...
mojego krzyku nie usłyszysz...
przyczyno bólu mego - ty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.