Czas umierania
Bo życie przemknęło
jak nagie witraże
choć w oczach zamglonych
się obraz rozmaże
pamiętam co dobre
jak życia początki
w radosnych połogach
czas zdrowie nadwątlił
otwarte spojrzenie
i smak tej bliskości
drugiego człowieka
dojrzałej miłości
lecz były też chwile
tak smutne i ciche
że łzy naznaczyły
dni szare i liche
śmierć teraz zabiera
co jej jest własnością
lecz ty mnie przytulisz
jak zawsze z czułością
autor




m13m1




Dodano: 2023-02-04 22:10:12
Ten wiersz przeczytano 263 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wzruszający wiersz z głębokim przekazem przemyślenia.
Bardzo wzruszający..piękne zakończenie.. prawdziwej
miłości nawet śmierć nie straszna.
Pozdrawiam serdecznie
Poruszająca melancholia...smutne ale
prawdziwe...pozdrawiam ciepło
Bo życie przemknęło
jak nagie witraże
choć w oczach zamglonych
się obraz rozmaże
Wszystko ma swój początek i koniec.
Smutny, życiowy, dobrze napisany wiersz, z tematyką
przemijania.
Pozdrawiam.
tak, życie przeminęło...