Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czas zimy (Cztery miłości 4)

Ociężałe sklepienie zbliża się do horyzontu
całuje oszronionymi wargami
swą ukochaną matuchnę
śpiewając cichutko kolędę ...

Zszarzały błękit szuka z rozpaczą
pośród roziskrzonych gwiazd
drogi
którą odeszło światełko dnia ...

Siedzący na chmurce aniołek
kichnął!
zapraszając do tańca płatki śniegu
A wiatr słuchający Mozarta
prowadzi
i delikatnie rzuca je na ziemię
raz tu ... raz tam ...

Matuchna śpi spokojnie
przyodziana w białą suknię
jak baletnica czekająca na premierę ...

Maleńka sikorka
tuli się do słoninki zawieszonej za oknem
strosząc dumnie swoje piórka ...
Wierzy
że jest najszczęśliwsza na świecie

autor

bea64

Dodano: 2007-12-19 11:25:02
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »