Czas zmagań
Czekam stoję w kącie
zamarłem w oczekiwaniu
w tęsknocie w umieraniu emocjonalnym
w wyobrażeniu wszystkiego
tylko nie wiem czy tego dobrego
czy złego
jestem tu ale mnie nie ma naprawdę
szukam rozwiązania
pocieszenia wyjścia z tego umysłowego
więzienia złagodzenia mojego zamierzenia
szukam drogi wskazówki
znaku najważniejszego jedynego
który wskaże jak cię odnaleźć
bo bez twojej obecności jestem zawieszony
pomiędzy niebem a ziemią
życiem śmiercią obcością
światłem ciemnością
jestem niepełny uczuciem gdy ciebie nie
ma
chcę zaistnieć znów ale z tobą
wczepioną w moją duszę
inaczej znów zemrze we mnie nadzieja na
otwarcie się bez retuszu
szczerze powiem
brakuje mi tak cholernie twojej obecności
w tym momencie gdy sam się z sobą
zmagam
by nie być przeklętym przez brak miłości.
Komentarze (25)
Bardzo dziękuje za wszystkie wasze komentarze
pozdrawiam ciepło i dobrej nocy Wszystkim życzę.
Bardzo wymowny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie +++
Ciekawy i bardzo dynamiczny wiersz?
Petrus, czasami niepewność potrafi zagrać na naszym
uczuciu, lecz wiemy, że jak chodzi o prawdziwą miłość
to zawsze wszystko dobrze się kończy;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Tęsknota bohaterką wiersza. Za miłością, która już
może czeka, otwiera swe ramiona? a reszta zależy
trochę od Ciebie. Wszystko przed Tobą. Wiara, że tak
się stanie, czyni cuda. Fajny wiersz. Pozdrawiam.
Miłego dnia ;)))
szukaj ... a znajdziesz ... uśmiechnij się ...
Tak wiele tesknoty.Wiersz wypelniony emocjami, ktore
az kipia w slowach.
Bardzo na TAK, pozdrawiam Petrusie, serdecznie.:)
Zatrzymałeś, ech...
Pozdrawiam:)
za Mili
Pozdrawiam niedzielnie :)
Ma się ochotę przytulić peela. Ale najlepiej zrobi to
Ta, za którą ten tęskny wiersz!
Pozdrawiam :)
Śliczny wiersz, bardzo mi się podoba, a w życiu tak
jest, że właśnie całe życie to czas zmagań, pozdrawiam
:)
Emocjonalnie o tęsknocie
za miłością.
Pozdrawiam.
zmagania samym z sobą są katorgą
Pozdrawiam serdecznie
każdy szuka bratniej duszy i wzajemności w uczuciach,
jednakże wszelkie starania trzeba zacząć od siebie a
nie liczyć na gotowe
b.dobry wiersz
życzę miłej niedzieli
... zatrzymałeś zawieszeniem niebytu i wielkim
krzykiem bezradności... Pozdrawiam ciepło :)
Piękny emocjonalny wiersz. Pozdrawiam.