Czekam
pomiędzy samotnością
a tobą
ukryta w ciszy
godzin
z jednostajnym
szeptem zegara
szukam
w pamięci chwil
rozsypanych
w czasie minionym
czekam na powrót
dni jasnych
autor
Baba Jaga
Dodano: 2017-11-14 20:51:17
Ten wiersz przeczytano 1460 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Zatem niech wrócą dni jasne
oby już za chwilę.
Dużo nadziei ,w oczekiwaniu na powrót jasności do
serca. Podoba się. Pozdrawiam ciepło Baba Jago.
Marzenia dobra rzecz :)
Na pewno wrócą jasne dni....Pozdrawiam serdecznie.
Oczekiwanie na lepszy czas..Pozdrawiam
Witaj. Ja tez w takim oczekiwaniu, tylko, ze jakos
czas sie strasznie dluzy. Moc serdecznosci:)
ja też
błądzę w jesiennych ciemnościach
takie czekanie jest straszne
pozdrawiam:)
Samotność w "tłumie", nie czekaj- wyjdź... :)
Pozdrawiam
...piękny...pozdrawiam
warto jest iść ... by przyspieszyć czas czekania ...
to tak jakby przyspieszyć serca rytm ...
Tylko tyle pizostsło...czekanie,
pizdrawiam serdecznie
Witaj Jaguś,
Interesująca miniaturka, pisana z głęboką nadzieją.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miłe odwiedziny:)
Incipitowy zapis tytułu lubię odoboście Babo-Jago.
Ładnie wprowadzasz w tematykę osamotnienia - subtelny
przebieg wiersza uspokaja, chociaż są w nim próby
zdynamizowania inwersją.
Mój subiektywny odczyt:
„Czekam
pomiędzy samotnością
a tobą
ukryta w godzin
ciszy
z jednostajnym
szeptem zegara
szukam
w pamięci chwil
rozsypanych
po czasie minionym
i wypatruję
jadnych dni”
Dobry wiersz, tylko, czy w dobrym czasie? Smutas tak -
w końcu list pod się zaczął i jesień w pełni bluesem
ogarnia świat... Pozdrawiam Cię serdecznie!
Witaj Jaguś:)
A może się ziści:)
Pozdrawiam:)