Czekanie
Przymykam zmęczone powieki.
Odpływam w świat marzeń daleki.
Odrzucam myśli natrętne.
Wchodzę w chwile pogodne.
Złuda radość mi przynosi.
Miraż piękna oczy kusi.
Spokój i cisza niesie ukojenie.
Odpływają smutki i zmartwienie.
Lękam się otworzyć oczy,
i tego co wzrok zobaczy.
Czeka na mnie puste mieszkanie.
Trudne jest na ciebie czekanie.
Mam dla nas wspaniałą życia wizję.
Otwarta jestem na twoje propozycje.
Wierzę, że radosne będzie
nasze spotkanie.
Przez życie będzie wspólne
szczęśliwe wędrowanie.
Marzenia wznoszę ponad chmury,
by nasz czas był słoneczny,
beztroski, miłością wypełniony.
Komentarze (14)
W większości pod Twoimi wierszami głosuję jako
anonimowy czytelnik, ale ja po prostu lubię Twoją
poezję.
Serdecznie pozdrawiam.
Ładnie, choć puste mieszkanie brzmi smutnie, ale może
to się zmieni,
czego peelce życzę i tego, by z kimś razem była
szczęśliwa.
Pozdrawiam Krysiu serdecznie :)
pozdrawiam, życzę dużo zdrowia i prawdziwej przygody w
życiu
Niech się spełnią marzenia, pozdrawiam ciepło.
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie
Takie czekanie to napięcie, lęk i niepewność. Piękne
marzenia pomagają to równoważyć. Pozdrawiam serdecznie
:)
Bujanie w obłokach, to też jakaś nadzieja.
A jak się mocno czegoś pragnie, to się to dostaje.
Wiem coś o tym :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Życzę spełnienia marzeń i pragnień. Serdecznie
pozdrawiam
A mnie wersy miłosne zawsze niosą
... a potem trzeba zejść na ziemię...
Piękny, przepełniony melancholią wiersz...
Miłego dnia życzę ❤
Spełnienia wszystkich, i słonecznego dnia
Wiersz wzruszający, czasem pod przymkniętymi powiekami
jest bezpiecznie, ale w końcu trzeba otworzyć oczy i
ruszyć z nową nadzieją na wszystko co tylko najlepsze.
Pozdrawiam :)
Wzruszająca melancholia...
Pozdrawiam cieplutko Krysteczku i życzę miłego
czwartku :*:)