Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czerń nieistnienia

... trzymałam ją w rękach,
nagle zniknęła, szukałam jej wzrokiem,
zatopiłam się w mękach,
wszystko zaczęło wrzeć ciemnym obłokiem

ogień krążąc po klace piersiowej
zatrzymał się przy sercu,
lecz nie na długo, szukał krwi nowej,
lepiej mi było na ślubnym kobiercu.

Chciałam oczy otworzyć, wstać...
ileż tych cierpień jeszcze dostanę?
nie chcę już w nich trwać.
Zakryj Twym ciałem moją ranę.

Już jest po wszystkim,
lecz dlaczego tak długo czekałam?

autor

spoezjowana

Dodano: 2010-02-13 14:57:59
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

IskierkaNadziei IskierkaNadziei

Czasami lepiej poczekać, wtedy bardziej się docenia.
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »