Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

człowieku z Pura Besakih


kucnąłeś przy moich nogach obleczonych
w sarong gdy siadłam na jednym z tarasów.
byłam jak niespokojny Agung
a ty - jak wioska u zbocza. tkwiliśmy tak
wiele godzin nie znając swoich modlitw.

stareńki suchy rolnik i drobna europejka.
nadałeś mi miano czcigodnej pochylając
głowę nad koszem dziękczynnym z liści
pełnym barwnych kwiatów. paliłeś słodkie
kadzidła dbając o dym ofiarny i ryż
przyklejałeś troskliwie do mojego czoła.

love need no thinkin
love need no thinkin
pamiętam gardłowy szept.

kim byłeś nieżądający zapłaty za
obecność. nie powiedziawszy
niczego - czułam się wysłuchana.
twoje życzliwe oczy rozpuściły
przestrzeń. ryż kapał z łzami minut
zmieniając się w gwiazdy

i udoskonaliły się prawa jakby nikt
nigdy nie czekał na początek tygodnia 
gdy Bóg wypowie słowo 




autor

Wanda Kosma

Dodano: 2022-10-19 20:09:55
Ten wiersz przeczytano 4830 razy
Oddanych głosów: 58
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Bardzo dziękuję i pozdrawiam Was ciepło :)

Piorónek zbójnicki Piorónek zbójnicki

Hej! Wando
Ne widzę swojego komentarza, i nie pamiętam, jaki wpis
zostawiłem -:))))
Dlatego napiszę, jeszcze raz.
Że to kawał dobrego chleba~!
Pozdrowienia ślę

Pasjans Pasjans

Wando, długo rozmyślałem nad komentarzem do tego
wiersza i do poprzedniego. Dotykają tak tkliwych
rejonów wzruszeń, że facet taki jak ja staje się
zwyczajnie bezbronny. Podarowałaś niekwestionowaną
perłę pod względem warsztatu i wartości przekazu -
zdecyduję się jednak powiedzieć tylko, że kocham ten
Wiersz. Kocham ten Wiersz miłością, która nie wymaga
myślenia. Uznałem, że tak najwłaściwiej wyrażę
zachwyt. Pozdrawiam Cię bardzo gorąco :-)

Pan Bodek Pan Bodek

Poczulem klimat, wzruszenie...
Jakbym tam byl...
Niesamowite przezycie... nawet dla czytelnika.

Pozdrawiam z niegasnacym szacunkiem. :)

Larisa Larisa

Miłość jest w nas i powinna działać instynktownie.
Wspaniały nastrój wiersza, czuje się świątynię, jej
zapach i mistycyzm.
Piękny wiersz, o poszukiwaniu Stwórcy.
Pozdrawiam serdecznie

mariat mariat

sorry, błąd = miało być = o której WY LUDZIE...

mariat mariat

Jest jednak prawda na świecie, o którem WY LUDZIE
Europy za mało wiecie.
Dowodem tego jest treść wiersza niniejszego.

Wanda Kosma Wanda Kosma

Dziękuję Drogim Czytelnikom za obecność, wszystkie
komentarze i maile, tak wiele dobrych słów i
docenienie. Czuję się zaszczycona i równocześnie
skrępowana. Dziękuję także za podzielenie się
doznaniami pod tym bardzo ważnym dla mnie osobiście
wierszem. Pozdrawiam Państwa ciepło i serdecznie :)

wandaw wandaw

Fantastyczny wiersz - wręcz zachwycający i poruszający
pełen pięknych metafor.
Jak dla mnie w pierwszym czytaniu ukazałaś zderzenie
się dwóch światów, cywilizacji i kultur oraz
osobowości.
To spotkanie to dla mnie mistyka którą cechuje miłość
która wnosi pokój do serca i umysłu Peelki
Zachwyciłaś mnie:
"love need no thinkin
love need no thinkin"
Tak!
Miłość nie potrzebuje myślenia - dla mnie miłość,
rządzi się własnymi prawami i często niezgodnymi z
tokiem myślenia i rozumem Ona sama w sobie jest
mądrością odwieczną i wytycza
drogi... Dogmaty i prawa do bycia tu i teraz
szczęśliwym

Cały wiersz - od tytułu po ostanie słowo porusza,
zachwyca, przenika pokojem

Tak tylko się czuję w tedy gdy zanurzam się w modlitwę
płynącą z wnętrza a nie z odmawiania formułek...
Rzadko mi się to zdarza ale to jest niesamowite
przeżycie i tak teraz się czułam czytając Twój wiersz
Wandeczko.
Pozdrawiam serdecznie :)

janusze.k janusze.k

czytelność 22000 mimo średniej 350 sąsiednich o czymś
świadczy

alia5 alia5

Ukazałaś liryczo - filozoficzny obraz miłości
bliźniego. Twoja kontemplacja w hinduskiej świątyni i
subtelne wyznania, potwierdzają
niepodważalny,egzystencjalny paradygmat: ,,miłość nie
potrzebuje myślenia" (love need no thinkin)...nie
przeszkadzają jej też żadne bariery:językowe,
religijne itp.
Poetycko ukazany rytuał ofiarny (przez nałożenie
tilaku - znaku religii hindu na czoło Poetki), zmusza
do refleksji i duchowych doznań. Zachwyca i wzrusza
też piekne wyznanie, kierowane w stronę kapłana
(Nieznajomego)...jego ,,życzliwe oczy", które
,,rozpuściły przestrzeń" a ,,ryż kapał z łzami minut
zmieniając się w gwiazdy"(cudowna metafora!). Wymowne
i utrzymane w filozoficznej narracji sa wersy końcowej
strofy, które ,,zatrzymują w myślach..."
Dziękuję za wzruszenia i inspirację...
Cieplutko pozdrawiam!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Nie wiem co napisać, chyba po prostu;
To świetny wiersz, ma klimat, doskonałą puentę i
konstrukcję.
Z przyjemnością poczytałem wersy tak wyśmienitej
Poetki.
:)
Pozdrawiam

Isana Isana

Z podobaniem wiersz, skłania do zadumy. Pozdrawiam
serdecznie

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Wymowny, refleksyjny, poruszający wiersz, jest nad
czym pomyśleć, pozdrawiam ciepło.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »