Czternaste urodziny
...
Podczas zeszłej niedzieli
znów wszyscy zapomnieli,
że to nie był zwykły dzień.
Świętował ze mną tylko cień.
Nikt jednego miłego słowa
przez cały dzień nie wykreował...
Znów wszyscy zapomnieli...
Przy wódce sobie klęli,
a ja z moim cieniem
przeżywałam z rozżaleniem
moje czternaste urodziny
-w samotności, choć wśród rodziny...
...
autor
Gusia9415e
Dodano: 2008-10-14 16:42:59
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Moje urodziny wygladaly podobnie,znam ten
smutek...Wszystkiego dobrego,zobaczysz jeszcze
bedziesz miec prawdziwe przyjecie
urodzinowe...Pozdrawiam
wiesz,jak czytam takie wiersze to przypomina mi sie
moja osoba sprzed około trzech lat...
zagubiona,nieprzynalezna nigdzie...
duzo czasu mineło zanim zorumiałam ,ze musze zając sie
sobą,swoim wykszatałceniem,pasją...
nie zawsze znajdujemy oparcie w ludziach,którzy
powinni stać sie naszym filarem ....
ale zawsze mozemy znaleść oparcie w sobie...
jesteś swoim największym sojusznikiem,najlepszym
odradcą i najbardzej zaufanym powierniekim....
znajdziesz ludzi,którzy bedą chcieli iść z Tobą za
rękę,zobaczysz :)