Czterolistna koniczyno...
Jestem wesołą dziewczyną-
więc zwracam się do Ciebie czterolistna
koniczyno.
Marzeń mam z tysiąc, mogłabym przysiądz.
Marzę o wczasach w dalekich lasach,
marzę o tańcu na świata krańcu
i w samolocie - dalekim locie,
wspinaczce w górach w pierzastych
chmurach,
zjazdach slalomem, locie balonem,
byciu bankowcem lub wynalazcą,
dobrym handlowcem lub giełdy znawcą,
gwiazdą filmową,sławą światową,
wielką pisarką lub piosenkarką.
Sama już nie wiem... marzeń mam wiele
a prosić Cię mogę tylko o jedno,
więc powiem po prostu, tak prosto z
mostu.
Kochana koniczynko - moja kruszynko,
chciałabym bardzo jak kocham lody
mieć dobrą ocenę - szóstkę z przyrody!
Komentarze (4)
Ciekawa forma wiersza, zabawna treść... super. Bardzo
mi się podoba:) Pozdrwiam.
No jak dla mnie powinno się spełnić. Pozdrawiam.
Bardzo fajne życzenie :)
:-) przyznaję szczerze, że w uśmiechu zęby szczerzę
;-)