Czy pamiętasz...
Czy pamiętasz zimę stulecia?
Jej urok i czar dawno już uleciał.
Czy pamiętasz ten śnieg, który spadł?
Sypiąc, zaspą głęboką się kładł.
Ulice białe, nieodśnieżone,
którymi szliśmy w tenże dzionek.
Buty zimowe po kolana,
a w nie biały puch wpadał z rana.
Czy pamiętasz tenże mróz srogi?
Tak bardzo marzły ręce, nogi.
Czy pamiętasz bal sylwestrowy?
Założyłeś garnitur nowy.
Ja, ubrałam suknię morelową.
Pięknie wyglądałam wraz z tobą.
Miałam długie i czarne włosy,
śpiewaliśmy pod niebiosy.
Czy pamiętasz tę cudną ciszę?
Ową harmonię rzadko dziś słyszę.
Czy pamiętasz sam konkurs tańca?
Tańczyliśmy tango i walca.
Zima była urocza w tym roku,
dzisiaj wspominam ją z łezką w oku.
Taki spokój, radość z nas biła.
Ta chwila się nie powtórzyła.
Czy pamiętasz...
Warszawa, 19 grudnia 2021 r.
Joanna Es - Ka
Komentarze (18)
Es - Ko miła, piękną piosenkę stworzyłaś.
Gdy lecą teraz niewielkie śnieżynki, a nasze
dziewczynki siedzą niczym chmurzynki - to taka biała
zima przydałaby się, może wtedy przestaliby kaprysić.
Wiersz z podobaniem.
Cisza była owszem gdyż nikt nie jeździł a spokój to
dopiero o odśnieżaniu. Pozdrawiam z uśmiechem:))
Pamiętam...;)
Piękna nostalgia...pozdrawiam ciepło :)
Przyjemna lektura. Pozdrawiam
Starajmy się nie żyć jedynie wspomnieniami, chociaż
one potrafią grzać naszą duszę. Żyjmy dniem
dzisiejszym, a jeżeli zdrowie jeszcze dopisuje,
patrzmy w przyszłość.
Piękny wiersz Joanno. :)
Pamiętam, to chyba był 1977r.
Serdeczności :):)
Piękny wspomnieniowy wiersz, musiało być
fantastycznie! Miło się czyta :)
Ładne wspomnienie, ja pamiętam jak zimę stulecia
spędziłam ją z koleżankami, tańczyłyśmy wtedy w
ciuchach przy muzyce, ale fajnie było, pozdrawiam
serdecznie, Joasiu:)
Tak, bardzo dobrze pamiętam tę zimę i Sylwestra :)
Działo się :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak było, w Sylwestra wieczorem jeszcze wszystko jakoś
funkcjonowało, a rano powrót przez zaspy:). Pozdrawiam
Ja mam złe wspomnienia z tego dnia. Miałam kłopoty, by
dzieci z przedszkola zabrać. Nie mogłam dojechać z
pracy , bo wszystko było zakopane w śniegu. Jednak
zimy mego dzieciństwa były bajeczne, otulone śniegiem.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Pomyślności:)
Oj tak, pamiętam tę zimę, a zwłaszcza sylwestra, byłem
wtedy młody i szczęśliwie zakochany... Pozdrawiam Cię
serdecznie Joanno Es-ka:)
pamiętam
byłem już
żyłem
do szkoły nie poszłem
Już nie ma takich zim... Piękny, wspomnieniowy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)