Czy stare dzieje powrócą?

Kolejny wiersz intryguje i zatrzymuje przesłaniem,
myślę, że w byciu razem jest magia i siła, więc jak
sam piszesz powstańmy z popiołów, pozdrawiam
serdecznie.

Ciekawie.

intrygująco piszesz

O! Warduna. Znam i uwielbiam.
To zawsze coś osobistego, rozmowa między sobą, swoim
cieniem , jestestwem.
I Oleg- dopełnienie niesamowite.
Rozbić skorupę orzecha w głąb siebie, jeszcze raz.

I Twój wiersz- uczta kolejna.
Powrót do punktu startu.
Oddając siebie- Nam".
Chciałabym.

Tak Wiktorze-:)
Ja jestem bardzo skromnym człowiekiem, który podobnie
jak Ty!, przechodzi przez pryzmat tego, co w
dzisiejszej poezji możemy dostrzec.
doceniam! naprawdę jest mi miło, że zechciałeś luknąć
i łypiąc okiem, uśmiechasz się chyba do mnie -:))
Uśmiech zostawiam!

Ciesze się - i milo mi - zpowodusposobu i tresci
tojego zareagowania, bo powod mogl byc - rozmaity i w
roznym kierunku. - to powod do optymizmu...
Powinnismuy realizowac wartości - a nie hasla bedace
ich nekrologami. strutur - nie powinnismy burzyć a
wypelniac je tym co wazne i potrzebne - wspirac to co
zastane i uzupelniac - i przypominac o tym - co warte
przypominania.
:)

Re:
Wiktor!
Sukces przejawia się tym, że cena jego jak na półkach,
nie chcę być kodem, który kasjerka raczy zeskanować
zakup klienta...

Pozdrowionka Dla Ciebie!

Wiktorze!
Przede wszystkim, uśmiech dla Ciebie.
To dobrze! ,żę treść odebrałeś. Od razu piszę Tobie,
nie robię tego dla pieniędzy! One nie są dla mnie tak
ważne, jak dusza! Którą kształtuje moje jestestwo. Na
innym portalu, od razu, się domyśliłem, że to TY! Mam
nadzieję, że nie gniewasz się na mnie, za ostatnią
linijkę.
Wiktorze! próbuję coś nowego,wdrażać w poezję. ale
chwyty? Nie! tu nie ma żadnego. Nie jestem tego typu
człowiekem. Bo pieniądze? Nie mam ich, do normalnego
egzystowania, owszem! I tyle wystarczy.
Przecież wiesz!, że każde swoje utwory linkuję
muzyką. Ty! czytałeś już mój wiersz, nawet bez! I
wrażenie na pewno jakieś zostawił. Nie miej mi za złe,
że akurat TUTAJ! wywarł wiersz, taki wpływ na Tobie.
Ja się cieszę, nie z powodu punktów, tylko dyskusji,
która ma tu miejsce.

Pozdrowienia dla Ciebie!
I dziękuję za głęboką reflesję!

wiersz - jak wiersz. - O zdechlej trójcy - pieronku -
zdaje sie ( a raczej - byc moze) - chyba nia masz
pojęcia. zdaje sie jednak - ze - chcąc nie chcąc-
probujesz wypelnic ja nowymi pojeciami i zamieniac je
chcesz - w byt. - bo - czy mamym o niej pojecie - czy
nie (o trojcy0 to onajest - choc nie jest nezmienna
ani w czasie ani w przestrzeni - czego dowodzi nawet w
podstawie ihistoria i religoznawstwo i znajomośc
podstawowych kultur.

Nie mam prawazarzucac nikomu falszu 9mowie o dośc
prawdziwei wyglądajacych realizajach artystycznych i
swiatpogladowych, (warduna)ale wiem ze dla pieniedzy -
ludzie podejmują się czasem rozmaitych realizacji i
gotowi sa dla sukcesu- czasami na 5 minut -czasmi - na
zawsze - uwierzyc. Mialem przyjemnośc obserwowania
rozdzenia się religii i wiary - zaczynajacej się do
uczestnictwa. techniki postawania religiii i wyznan -
sa znane. - i te wyzanania - zaczynają byt rzeczywisty
i zaczynająz mieniac swiat. na dobre lub zle - to sie
okaze.
a realizacja artystyczna 9 wykonanie warduna -
pozluguje isię dośc sprawnie metodami przekonywania.
Zastosowano dośc prosty i skuteczny "chwyt"
psychologiczno-metodologiczny: poczatek sklaniajacy do
odrzucenia - a po nim - tym skutecznejsza narracja
przyciągająca.
Pożiwiom - uwidim:)
Pozdrawiam serdecznie:)

BordoBlues-:)
Ćoś na ten wzór!
dlaczego! nie gniewam się-:)
Pozdrowionka Dla Ciebie

Zosiak -:)) rozkręcam się -hhahaha

Pozdrowienia dla Was!

Czy ta zdechła trójca, co fruwa jak feniks, to Stoch,
Kubacki i Żyła?
Chociaż wątpię, czy chociaż o tym pomyślałeś.
Pozdrawiam i wybacz interpretację :):)

No no, ciekawie :)

"Siem oduśmiecham" raz jeszcze :)

wolnyduch , mariat
uśmiechy dla Was-:))

:)