CZY TAK BYĆ MUSIAŁO?
Jasi K.
Niedawno jeszcze planowałaś,
Tak wiele miałaś do zrobienia
Dzisiaj, gdy śmierć Ciebie zabrała,
Nie ma to sensu i znaczenia
Przegrałaś ze swoją chorobą,
Los przeciął Twoje życie młode
Wszystkich kochałaś, byłaś sobą,
W przyjaźni nie byłaś zawodem
Może do ojca się śpieszyłaś,
Dopiero co go pożegnałaś
Byłaś dla niego dobra, miła,
Rodziców swych bardzo kochałaś
A matka sama pozostała,
Już nie przekroczysz domu progu
Czy kącik w niebie już dostałaś,
Chyba potrzebna byłaś Bogu?
Z życia brać chcemy jak najwięcej,
Chociaż jest ciężkie i uparte
Pieniądze mocno trzymać w ręce,
To wszystko funta kłaków warte!
Gdy przyjdzie iść do Pana Boga,
Musimy wszystko pozostawić
Gdzie nas zawiedzie nasza droga,
Czy każdy będzie mógł się zbawić?
Jan Siuda
Komentarze (10)
pomilczę - czytam ze wzruszeniem - z pokora pochylam
głowę - piękny hołd
Serdecznie współczuję+++++++
Pozdrawiam:)
Witaj!
Pięknie napisałeś!
Stało się! Ciężko jest pogodzić się z odejściem
kochanej, bliskiej osoby. Nie dawno opuściła mnie
przyjaciółka, znam ten ból.
Serdecznie współczuję.
Pozdrawiam.
Pomilczę .Ona jest w waszych sercach i
pamięci.Pozdrawiam
Serdecznie współczuję. Pozdrawiam
Piękny hołd oddałeś swoim wierszem koleżance. Przyjmij
wyrazy współczucia. To przykre kiedy młodzi odchodzą
zostawiając w naszych sercach smutek. Pozdrawiam.
Ktos tam na nia czeka:)Przytulam Cię serdecznie+++
Współczuję serdecznie.Tak ciepło napisałeś o zmarłej.
Ja z tego samego powodu przed tygodniem straciłam
przyjaciółkę - Anioła - i jeszcze tej ogromnej straty
nie potrafię realizować.Jedyną pociechą jest to, że
już nie cierpi.
Pozdrawiam.
,, Przyjaciółki ,, - przepraszam!
W dniu wczorajszym zostało przerwane przez chorobę
nowotworową młode życie Jasi - mojej Koleżanki,
Przyjacółki domu, a przede wszystkim dobrego
CZŁOWIEKA.
Niech spoczywa w pokoju!