Czy to tylko dziś?
Za oknem styczniowy dzień
jak czarno- biała fotografia,
gałęzie bezlistnych drzew
czarnymi liniami szarość nieba tną
zaklęta w bezruchu, zmarznięta ziemia
a we mnie jakaś dziwna radość tkwi
Apetyt na życie mam
Lustro prawdę mi mówi, po drugiej
stronie skrywa dziewczynę sprzed lat,
schody do domu coraz wyższe, strome,
choć liczba stopni od lat stała,
niezmienna,
i coraz trudniej kłamstwo odróżnić od
prawdy
niepokój w mediach,zło gdzieś daleko,a
ja...
Apetyt na życie mam
Duch mój niesforny wyrywa się z ciała
chciałby gdzieś biec w nieznane
i wracać tam, gdzie tyle dobrego przeżyłam,
miłości smak zaznałam,szczęśliwa byłam
w kręgu przyjaciół toczyć rozmowy po świt,
tworzyć, tańczyć, śpiewać...
Apetyt na życie mam
Komentarze (33)
Za Ewą:) Miłego dnia:)
Masz słońce w kapeluszu.
I tak trzymaj!
Świetnie, Halszko :-)
Ładnie, optymistycznie. Ważne, że apetyt na życie jest
:)
Pozdrawiam serdecznie :)