Czy żona jest mi wierna?
Inspiracją nieśmiertelny Dekameron.
-Mistrzu, jak się przekonać o żony
wierności?
-Mistrz Giovanni* napisał, jak nabyć
pewności,
za spowiednika trzeba się przebrać i
spytać,
wtedy prawda zostanie natychmiast odkryta.
Gdy niczego nie wyzna, tak na do
widzenia,
ostrzeż, że dla niewiernych nie ma
rozgrzeszenia.
* Giovanni Boccaccio
Dobrego tygodnia i całego roku.
Komentarze (47)
Ty to a właściwie mistrz ma pomysły i rady.
Ufać należy, ale statystycznie, w wielu krajach
świata, kilkanaście procent dzieci zostało
spłodzonych nie przez oficjalnego partnera.
Pozdrawiam.
własnej Żonie należy ufać
bardziej
niż ufność pokładać
w mądrościach Mistrza
z pozdrowieniem
@GabiC
W konfesjonale może jest, chociaż nie mam
doświadczenia, ale w realu przeważnie wybaczenia nie
ma, i to bardziej o tym. Dzięki za wpis. Pozdrawiam.
""... dla niewiernych nie ma rozgrzeszenia...",
daj Boże, żeby jak najwięcej było tych wiernych.
Pozdrawiam serdecznie :))
Niepewność i podejrzliwość to efekt często niskiej
samooceny, a wielu tak ma. Zielony potwór męczy i
zamęczył niejednego, niestety. Od napisania Otella,
trudno w temacie o coś nowego. Pozdrawiam.
Poruszyłeś poliszynela tabu. Dobry test na tamte
czasy. A poważnie, takie coś boli i stanowi dowód, że
jest całkiem nie halo i czas na diametralne zmiany.
Byle nie swoim nadal kosztem. Tak sądzę. Pozdrawiam
serdecznie.
Jeśli wątpi, to znaczy, że problem jest. W nim, czy w
niej - bez znaczenia mz.
Pozdrawiam, Marku:-)
A nieraz w zdradzie wykorzystano zaufanie...pozdrawiam
Marku.
A to podstęp, pozdrawiam serdecznie.
Oj marna to sprawa z tą zdradą. Trudno tę zdradę
pokonać i przeżyć, a żyć trzeba. Pozdrawiam Marku.
Oj bez zaufania trudno utrzymać na dłużej związek ale
czasem może warto i sprawdzić ;)
Pozdrawiam noworocznie Marku, życzę wszystkiego
najlepszego w Nowym Roku :)
Tak, ale niektorzy podejrzewaja bo sa podejrxliwi z
natury. Pozdrawiam serdecznie.
Najważniejsze jest zaufanie. Gdy zacznie się
podejrzewać zdradę, już nie bedzie się pewnym nawet po
udaniu spowiednika.
Pozdrawiam ciepło i życzę dobrego nowego roku.
Dziękuję za Wasze wpisy. Kornel, teraz wiesz, dlaczego
Dekameron był na liście ksiąg zakazanych przez
Kościół.
Autorem testu był mistrz Giovanni, ja tylko jako
skromny asystent tutaj, opisujący myśli wielkich:).
Pozdrawiam