Czym jesteś
Miłości... Czym jesteś?
Wiatrem co marszczy czoło
w zachwycie letniego poranka?
Słońcem co blask daje
oczom pragnącym ciepła?
Gwiazdami co mkną
zagubione spełniając
cudze marzenia?
Wodą co pieśni szemrze
czy wodospadem z hukiem lecącym
w dół, bez opamiętania?
Iskrą co płomień wznieca
czy płomieniem żywym?
Miłości...
Ty w każdym oddechu jesteś
W każdej życia sekundzie
Zakamarku każdym
Ty byłaś, jesteś i będziesz
Wiem
Lecz chwilowo oślepłam
Komentarze (7)
Rozbudzający wyobraźnię...ciekawy wiersz o miłości :)
pozdrawiam ciepło :)
Miłość, tak trudno ja opisać...
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jesteś jak jesteś, ale gorzej, jak cię nie ma.
Emocjonalny i trafny opis. Pozdrawiam
Ależ smutne zakończenie...
Pozdrawiam :)
W życiu różnie się plecie, bywa że miłość jest obok
nas, a my jej nie zauważamy, albo nie jesteśmy na nią
gotowi...ciekawa refleksja :) pozdrawiam
Śliczności
pozdrawiam serdecznie
:)
Anafora.
Ładnie.