Czyżbym była nieudana
jestem jakaś nieudana
żeby płakać tak od rana
jestem jakaś niedzisiejsza
żeby płakać tu do wiersza
jestem jakaś nieudana
żeby kochać bez opamiętania
jestem jakaś chyba inna
bo uśmiechać się powinnam
jestem jakaś nietypowa
ciągle w chmurach moja głowa
jestem jakaś nieudana
żeby tak rozmyślać z rana
autor
czarna perelka
Dodano: 2007-03-22 08:44:20
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.