Dałeś mi noc...
Wszedłeś dziś na szlak moich myśli,
w drodze między dniem ciemnym i nocą
jasną...
Dzięki tobie gwiazdy tylko dla mnie
swiecą
i póki jesteś- nie zgasną...
Dałeś mi księżyc cały srebrzysty,
przytulony ciasno do ciemnej piersi
nieba.
Odtąd co noc zostawi na mej głowie
srebrną Miłość zamiast chleba...
Tylko dla mnie nocna cisza
będzie brzmiała co noc twoim głosem,
a każdy sznur spadających gwiazd
mój los splecie z twoim srebrnym
losem...
Jasny zapach nocnej czerni
na zawsze zapachnie twoją miłością-
i wtedy gdy splotą się nasze dłonie,
i wtedy gdy noc stanie się
wiecznością...
Kochanie- dziękuję Ci nie tylko za noc i gwiazdy, ale też za każdą wspólną chwilę... Wiem że dopóki jesteśmy my, gwiazdy będą świecić najjaśnieszym swoim światłem...:)

Magdalena D.

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.