Dar
Zapadła nagle cisza
Tak bezbronnie upadła
Zostawiła tylko dotyk
Na niej mroczna poświata
Pominęła mnie po raz kolejny
Wzrok bezwiednie błądził
Szukam wciąż schronienie
Wśród dni jej szarości
Usiadła nawet ma tęsknota
I krzyczał głośno strach
Posiadałaś chyba wszystko
Co inna uznałaby za dar.
autor
Selenge
Dodano: 2007-12-29 00:04:58
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wiersz zawiera różne uczucia, które razem wzięte twożą
piękną całość. Wiersz naprawdę mi się podoba i oby
więcej takich było.