Dawno temu
Ranek był przepiękny, na niebie nie było
ani jednej chmurki. Łagodne powietrze
pachniało świeżością. Ptaki zaczynały
wyśpiewywać poranne trele. Z okna pokoju
widziała pastwisko dla koni mieniące się,
niczym zielony ocean. Kilka koni skubało
trawę w pobliżu ogrodzenia. Postanowiła tam
pójść, bo kochała te piękne zwierzęta. Kary
arab w białych skarpetkach pozdrowił ją
radosnym rżeniem. Pieszczotliwie potarła
jego pysk, a gdy ruszyła w stronę stajni,
koń zastrzygł uszami. Z cienia wyłoniła się
klacz, witając przyjaznym parsknięciem. Gdy
podeszła do niej bliżej, zaczęła dmuchać
swoim oddechem w jej twarz i włosy.
Wyciągnęła ponad pół drzwiami wysmukłą
szyję i położyła pysk na jej ramieniu,
przywierając policzkiem i wydychając ciepłe
powietrze w kark. Jej oddech pachniał
słodko sianem. W ślepiach widać było
inteligencję i zrozumienie wykraczające
poza zwykłe zdolności zwierzęcia. Osiodłała
więc piękną klacz i wyruszyli na
przejażdżkę. Wiatr rozwiewał jej grzywę, a
ona z poczuciem wolności wydobywającym się
z jej nozdrzy przy każdym oddechu pędziła
w dół łąki. Pod kopytami miała zieloną
trawę, z białym gdzieniegdzie gwiaździstym
żółtym kwiatem. A nad nimi chmury płynęły
po niebie niczym tłuste, puchate owce
zadowolone z oświetlonego porannym słońcem,
letniego pastwiska.
Tessa50
Komentarze (38)
Piękny!!!i tak pomyślałam o podkowie na szczęście...
Tereniu do piątku i zostawiam uśmiech:)
Pięknie Tesso...
Dziękuję za obecność gdy ja byłam bez sił...
https://www.youtube.com/watch?v=4nQ0rn2KcgM
barwna i ciekawie napisana proza
pozdrawiam
Przepiękna przygoda :-)
Witaj Teresko. Jak zwykle ładnie to ujęłaś rozbudzając
w czytelniku wyobraźnie i pozostawiając w nim
wyjątkowy nastrój. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Oto link. Również korekta komentarza.
najdroższe konie. Korekta komentarza.
Pastwisko dla koni nie jest w dobie dzisiejszej
zielonym oceanem. Jest ono ograniczone powierzchnią.
Trawa nie zawsze ma taki kolor. Jest wiele odcieni
trawy. Araby to najdroesze konie w hodowli jakie znam.
Janów Podlaski szczyci się okazami wprost bezcennymi.
Oto linka odnośnie arabów:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%84_czystej_krwi_ara
bskiej.
Oto link odnośnie stadniny:
http://www.janow.arabians.pl/
Poczucie WOLNOŚCI. Tak. To jest właśnie to.
Jurek
z wyobraźnią. pozdrawiam
Barwny,ciepły,sielski przyrodniczy
obrazek,pięknie,bardzo plastycznie oddany.
Miło się takie opisy czyta Teresko.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Dawne czasy ale zakodowane pozostaną na długo. Miłego
tygodnia Teresko :)
całą swoją młodość
przy koniach spędziłem
lecz zawsze na oklep
w siodle nie jeździłem...
dziękuję za przywrócenie
pięknych wspomnień młodości:)
Bardzo ładnie. Bardzo kocham konie:-) . Ale ...
Pozdrawiam Tess50:-)
Piękna proza Tereso . Pozdrawiam cieplutko i życzę
miłego wieczoru .
b.dobra proza,ukłony