Definitywne rozstanie
Wiem, że trudno się rozstać
Po latach wspólnie spędzonych
Razem witaliśmy poranki,
Umilałeś mi też wieczory
Lecz dalej tak być nie może
Nie poddam się twej niewoli
Stałeś się dla mnie natrętem
Przez ciebie wciąż głowa boli
Trudno też złapać powietrze
W żołądku pragnienie ssie
Od dzisiaj przestaję palić
Z nałogiem pożegnać się chcę
Niezwykłe to jest rozstanie
Przy świecach, w tle gra muzyka
Nie tknę już więcej fajeczki
Z dymkiem sens życia umyka
Komentarze (29)
BARDZO CEIEKAWY I FAJNY I BARDZO DWUZNACZNY
WIERSZ-TAKIE LUBIĘ :)
POZDRAWIAM
PRAWIE DO SAMEGO KOŃCA MOZNA SIĘ DOMYŚLAĆ Z KIM TAK
DEFINITYWNIE ZRYWAS, Z NAŁOGIEM PALENIA-PAPIEROSEM,
CZY Z FACETEM
ogrmny pozytyw!+
rozstania zawsze są bolesne wytrwałości życzę...ja nie
umiem:}...pozdrawiam
Życzę wytrwałości w postanowieniu, o płuca warto
zadbać :)
Też tak postanowiłam pięć lat temu i rzuciłam. I tak
trzymaj:)
To wydaje sie takie proste, ale jakże jest trudne!...+
Oj, żeby tak wszyscy się w ten sposób rozstawali.
Podoba mi się+
Życzę wytrwałości w postanowieniu i zazdroszczę,bo
sama nie potrafię rzucić tego cholerstwa,brak mi
silnej woli.
Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję decyzji! Świetny wiersz o istotnym
przeslaniu. Zyczę wytrwalosci w postanowieniu!
bla bla bla zakochana para
Wystarczy odrobina silnej woli i postanowienia a
można się wyzwolić z każdego nałogu i
przyzwyczajenia.Pozdrawiam
Zakończyłaś smutno, lecz umknie tylko
dymek...Gratuluję.
Moja miła i rozkoszna Autorko! Tyle ciepłych słów
pod adresem tego śmiercionośnego gwoździa?! Szkoda
tych słów dla parszywego
truciciela i cichego zabójcy, plus za decyzję o
rzuceniu. Minusik za ciepłe słowa o fajeczce -
mordercy.
tak trudno się rozstać z....wytrwałości w tym
postanowieniu....jeśli ma się spełnić...pozdrawiam..
Pozytywne przesłanie, niezła forma. Podoba mi się.
słuszna decyzja...świetnie poprowadzony wiersz....
pozdrawiam...