Delikatnisia
Gdy wróciłam ze szpitala
z zaleceniem odpoczynku,
to rodzinka wnet zadbała
żebym miała w pokoiku
wszystko czego mi potrzeba:
święty spokój i wygody,
miękkie łóżko, w bród jedzenia,
do czytania piękne książki.
A ja, jak księżniczka z bajki,
mimo, że w łóżeczku miękko,
z wielkim bólem rano wstaję,
na nic cudna poduszeczka.
Na nic świetne materace,
prześcieradła, wszystko na nic!
Zamiast cieszyć się, ja płaczę!
Tak to bywa z księżniczkami.
Komentarze (64)
No no niektóre księżniczki, nie chcą leżeć w łóżeczku,
nawet najpiękniejszym i wcale im się nie dziwię :)
Dobry wiersz, serdecznie :)
Na nic czasem ludzki wysiłek nawet gdy to miłe
Hm, Aniu, a może grochu tam podsypali, pod
prześcieradło? Uściski:))
Anno doskonale znam ból łóżka - to koszmar więc wcale
sie nie dziwie ze tak piszesz - ale będzie dobrze miej
wiarę i z nadzieją patrz w jutro
pozdrawiam
zdrówka i wiary w lepsze jutro:)
dzięki za link:)
Księżniczkom na ziarnku grochu wcale nie jest lżej niż
zwykłym śmiertelnikom;)
Zdrowiej Aniu! Dobrej nocy:)
Dobry wiersz z dystansem do siebie
w lekko ironicznej formie.
Oj Aniu nie płacz,lepiej się uśmiechnij i pomyśl,że
może być tylko lepiej,a przecież będzie,a łóżko też
nie jest przypisane na stałe,nabierzesz sił,niedługo
przyjdzie wiosna i będziesz podziwiać jej uroki.
Zdrówka Aniu i optymizmu życzę,
dziękuję za piosenkę i za to,że jesteś świetną osobą.
Pozdrawiam serdecznie:)
zdrowiej księżniczko i pisz pogodne, piękne wiersze
Wszystko minie, jak wczorajszy dzień, jak z tamtego
roku jesień.
Tylko skóra księżniczki będzie niezmiennie delikatna,
nie nawarstwi grubości i to jest piękne.
Pozdrawiam, Aniu, ciepło :)))
Aniu księżniczko tak bardzo się cieszę, że znowu
jesteś z nami, zdrowiej i pisz te swoje piękne
wiersze, słonecznego popołudnia Aneczko i bez bólu
jak wynajmowałem kiedyś pokój to miałem noc że nie
przespałem i znalazłem intuicyjnie że mam pod
materacem ziarno groszku:)ktoś mi je podrzucił.
pozdrawiam
Księżniczko posłuchaj tego. Ostatnio jeden z moich
ulubionych utworów :o)
https://www.youtube.com/watch?v=zrgEiPLgBl4
myślę ze to są łzy szczęścia ..jesteś wśród bliskich
kochanych i ciesz się że powoli wracasz do zdrowia:-)
za muzykę dziękuję - moja ulubiona melodia grana przez
Peruwiańczyków na naszej nadmorskiej promenadzie przy
zachodzie słońca - chciałabym żebyś to kiedyś
usłyszała niesamowite wrażenie :-)
I księżniczki czasem płaczą... życzę zdrówka
Aniu, cieszę się, że znów jesteś i humorek dopisuje:)