Depresja
Gorejące krzewy
biały gołąb przelatuje nad nimi
niestety i tak dym przeprowadza proces
obkobcenia piór
wszystko umiera
bo świat stracił sens
nawet ta łąka
będąca domem wielu istot
...teraz
zamienia się w pogorzelisko
zając, żaba, nawet mrówka
czekają...
czekają z niecierpliwością
- na ogień -
bo świat już nie dąży do celu
jest już tylko absurdem.
autor

Slaver

Dodano: 2006-06-25 14:08:35
Ten wiersz przeczytano 569 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.