Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Deszcz

Kap,kap,deszcz nuci swoją piosenkę,
ja pójdę na mały spacer
i między kroplami się przemknę.

Ucieknę,choć deszcz jest uparty,
poszedł za mną na spacer,
choć nie chcę wiem ,że to nie żarty

Kap,kap błyszczące diamenty padają
i osiadają na drzewach,
spływając,deszczową piosenke grają.

Kropla za kroplą wciąż z góry płynie,
ja między nimi idę
i liczę ile diamentów się mieści w godzinie.

zima10

autor

zima10

Dodano: 2010-05-18 08:53:55
Ten wiersz przeczytano 2059 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Villain78 Villain78

Jak to kiedyś Henio pisał.."Bimberek kap, kap.."
:)..Plusa już nie dam, bo tyle razy o przecinkach
przypominałem, grr.. M.

Marek Gajowniczek Marek Gajowniczek

"wróbel" nakapał już wcześniej,ale skoro jemu dałem
punkt -i tu nie poskąpię.W całym kraju nie tylko leje
ale nawet zalewa.Nie możemy tego nie zauważać.

GabrielaZ GabrielaZ

świetnie napisane, mnie w taki deszcz nie chce się
chodzic na spacery :)

uśmiech życia uśmiech życia

kap kap...ładny wiersz...popraw "niechcę"pozdrawiam

Henio Henio

Jeszcze nie tak dawno się martwiłaś o swoje wiersze, a
one są całkiem ciekawe. Ten jest też bardzo ładny i
dobrze zrymowany-liczyć diamenty to ciekawe zajęcie, w
godzinie to się może opłacić, tylko u mnie już pada za
często...powodzenia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »