deszcz
deszcz spływa po szybie
jak łza po policzku płynie
jak odnaleźć mam ciebie ?
gdy wszystko rozprasza mnie
probuje sie na tym skupić
lecz łatwiej jest mi sie pogubić
łzy wylane rzewnie
kiedy poczuje sie pewnie ?
czy błąd popełniony
zostanie mi wybaczony ?
chciałbym być przy tobie znów
bo to jeden z mych najskrytszych snów
autor
tybecik
Dodano: 2007-08-10 00:08:57
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.