disco...moment
nie dopuszczaj proszę, jej pożądania do
mnie
zamknij wdzięki, pozbaw ciężkiej broni
litości pragnienie, pozbawiona granic
wyobraźnio
wstrzymaj brudne myśli, nagości natłok w
umyśle
wszystko dzieje się szybko, jest tuż obok
męskość inicjuje instynkt, gatunek istnieć
musi
nie wiem co się stanie, czuję tylko
pożądanie
bliżej i bliżej, jeszcze bardziej blisko
podejdź
tłum już wiwatuje, król na szczyt się
wspina
reszta małe ma znaczenie, ciało przejął
testosteron
chciałbym przestać, jednak nie potrafię
umysł przestał reagować, w kącie cicho
siedzi …
Komentarze (3)
Czyli "momenty były". Miłej niedzieli:)
umysł w kącie siedzi
a właściciel się biedzi
Ewidentnie ten wiersz to dla mnie szalona piosenka,
pozdrawiam ;)