Dla Ciebie choćby tylko motylem...
Dla Annny2 z podziękowaniem za niecodzienną inspirację
Nie wiem czy światło którym dziś otulę
będzie
księżyca czy od gwiazdy ale na pewno
czule
Dla ciebie mogę być nawet demonem
albo choćby paziem królowej
wiernym motylem
Zatrzymasz go delikatnie łapiąc w ciepłe
dłonie
wtedy na polanie od kwiatów kolorowej
polecisz za nim na najdłuższą w życiu
chwilę
Uśmiecham się do słońca teraz co rano
po nocy coraz krótszej aż do zarania
lata
takie serce zasługuje na miłość
bo kochaną
jesteś
początkiem i końcem mojego świata
Niech zabrzmią dziś wszystkie srebrne
dzwony
kiedy wypełnię złote serce kwiatami jak
szalony
napojone wodą życia nigdy nie zwiędną
w ich blasku najjaśniejsze gwiazdy
zbledną
I wtenczas spełnią się zapomniane sny
to nie wiosna mnie obudziła
to twoja jedyna zasługa
------------------------------------
a ona przecież
to ty
Komentarze (23)
Przepiękny romantyczny wiersz,
pozdrawiam serdecznie,:)
Wyznanie, które rozkrusza na drobne kawałki
Pozdrawiam z podobaniem
:)
Wspaniałe romantyczne wyznanie dla wspaniałej naszej
Ani :)
Pozdrawiam serdecznie Maćku :)
Piękne wyznanie i podziękowanie dla Niej. Pozdrawiam
Urocze, romantyczne wyznanie miłości. Z zachwytem
czytałam. Spokojnej nocki:)
Pięknie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Twoja wena Maćku musiała być gdzieś w pobliżu, skoro w
dwie godziny udało Ci się stworzyć taki romantyczny
wiersz ;)
Piękny, romantyczny wiersz, z przyjemnością czytałam
:)
Pozdrawiam serdecznie :)