Dla Ciebie... na zawsze!
W śmiertelnej ciszy, wśród obcych jej
twarzy,
zdaje sobie sprawę co za chwilę się
wydarzy...
W jej oczach odbija się śwaitło
księżyca.
To najwspanialsza chwila jej całego życia.
Chce ją przeżywać najlepiej jak umie.
Już w krótce na pewno to wszystko
zrozumie.
W jej duszy dzieją się dziwne rzeczy.
Czas zranioną jej duszę już dawno
wyleczył.
Chce przyjść do niego wśród kwiatów i
bieli.
Niesie mu serce pełne nadzieji...
On czeka na nią w ciszy i skupieniu.
Pragną połączyć się w miłosnym
zakończeniu.
Nie wszyscy uwierzą w przysięgi słów
dopełnienie,
bo miłość dobra ze złem ma gorzkie
zakończenie.
Spod masek ukryte ich twarze spoglądają na
nas...
To co skrywają pod nimi odnajdzie
skradziony czas.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.