Dla wiecznej miłości
Tam gdzieś poznałam Cię
i myślałam: "wszystko zmieni się".
Słodkie dni tak mijały nam,
bez Ciebie smutny był świat.
Nie wiem dlaczego cały czas
przed miłością broniłam się,
przecież to uczucie tak piękne jest.
I niczego więcej nam nie potrzeba, nie.
Cudowne dni, miesiące, może nawet lata,
zobaczymy, co los zapisał nam w
kartach.
Jak trzeba będzie zawalczę jak lwica
i nikomu nie dam zniszczyć tego życia.
Dzniem mijamy się:
Ty pracujesz, ja uczę się.
Wieczorem też życie nie oszczędza nas,
nieubłagany nam ucieka czas.
Lecz nasza miłość piękna jest,
bo nawet jak jest źle,
to umimy pogodzić się.
I każdy drugiemu pomóc chce,
by przez to życie godnie przejść.
Jeśli tak ma być, to niech tak zostanie,
wiem, że przy Tobie nic złego mi się nie
stanie.
Weź przytul mocno tak, by zrozumiał cyły
świat:
Cudowne dni, miesiące, może nawet lata,
zobaczymy, co los zapisał nam w
kartach.
Jak trzeba będzie zawalczę jak lwica
i nikomu nie dam zniszczyć tego życia.
Dziękuję, że to nie był tylko sen, że nie pomyliłam się.
Komentarze (3)
Bardzo ładnie sercem i uczuciem napisany wiersz,tylko
ja bym go troszeczkę skróciła,
może bez powtórzeń.Pozdrawiam serdecznie.
we dwoje wiele można...łatwiej i przyjemniej...o ile
trafi się na tą "drugą połówkę"...pozdrawiam...
"Nie wiem dlaczego cały czas przed miłością broniłam
się, przecież to uczucie tak piękne jest."
To nie brzmi dobrze jako zdanie, a co dopiero jako
wiersz. Potrafisz jednak przelać uczucia na papier, a
to ważniejsze niż cokolwiek innego.