Dla wnusi na urodziny bajeczka.
Jesteś już dorosła. Nikt lat nie
wylicza,
ty pewnego ranka ujrzysz królewicza.
A on delikatnie stuka w drzwi laseczką
- czy mogę się widzieć ze swoją
Nineczką?
- Ależ proszę pana, proszę, zapraszamy.
Każdy z domowników jest bardzo
zmieszany,
wszyscy powstawali, oczy dziwnie drżały,
no bo królewicza pierwszy raz ujrzały.
Przy drzwiach była Ninka, drżąca i
nieśmiała,
oko w oko w progu z królewiczem w
stała.
Zaskoczona pięknem dostojnej osoby,
stała ciągle w miejscu, bo drżały jej
nogi.
Nagle przyszła mama. Nieopodal była,
w pięknym zaproszeniu córkę wyręczyła,
a Ninusi liczko oblał rumień morelowy.
Weszli więc do domu, rozpoczęli mowy.
- Co tu robisz panie?- pyta dziewczę
śmiało.
- Czyżbyś czegoś szukał? W oczach jej
ciemniało.
- Szukałem ja ciebie, oj długo szukałem
i znalazłem skarb swój, który
pokochałem.
Szybko wyszli na dwór. Ninka
zawstydzona.
Wsiedli do karety, w konie zaprzężoną.
i dumali razem w siebie zapatrzeni.
Dzisiaj dobry Pan Bóg młodzieńcom los
zmieni.
Te przepiękne bajki często się
sprawdzają.
Często piękne panny królewiczów mają.
I żyją w dostatku, szczęściu i słodyczy.
Tego tobie wnusiu twoja babcia życzy.
Komentarze (38)
:)+
Urocze życzenia, dołączam, pozdrawiam ciepło.
Kochana taka babcia która wierszem serce raduje, za to
ją wnusia w policzek całuje.
Magiczne życzenia. Pozdrawiam ciepło Broniu :)
Serdecznie dziękuję za miłe życzenia i komentarze. Oby
dobry Bóg w tym nowym Roku obdarzył nas większym
szczęściem i zdrowiem.
Piękne życzenia :)
Pozdrawiam.
Witaj Broniu:)
Bardzo ciekawa bajka dla wnusi.Niemniej z mojego
punktu widzenia postawiłbym również na płynność
czytania.
Byłbym też za "czyżbyś" i "we drzwiach" też coś nie
tego ale wiem że mieszkasz za granicą zatem się nie
czepiam:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna bajka dla wnuczki...dołączam do życzeń.
moje babcie niestety wierszy nie pisały
Pięknie
Pozdrawiam serdecznie
Nie tylko sonety sa Twoja domena Bronislawo, Ty nawet
zyczenia potrafisz zmienic w diament:)
Jak słodziutko brzmi bajeczka dla wnusi.
Wszystkiego najpiękniejszego dla Niej.
Pozdrawiam Broniu serdecznie :-)
kapelusz juz mam jeszcze laseczka, i wybiore sie
stukac do drzwi,
z takim kapeluszem napewno mam szanse na ksiezniczke
:)
pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam za miłe komentarze.Zastanawia
mnie ta laseczka. Kiedyś było w modzie,że tacy
dostojni panowie nosili kapelusz i laseczkę. Dodawało
to i powagi, inności. Serdecznie pozdrawiam.
bardzo ladna bajka,
zastanawia mnie tylko ta laska ktora stuka do drzwi
ten krolewicz, czy on jest juz po szesdziesiatce?